3rorr pisze:czasem jestem szczęśliwy, czasem nie
nie wiem dlaczego miałbym nie dopuszczać emocji "negatywnych"
nie ma nic złego w odczuwaniu smutku, złości"
to co mi się nie podoba to np impulsywność i ją staram się plewić
w niej też nie ma nic złego ale nie odpowiada mojemu gustowi
który mój też nie jest do końca,
Witaj,
Co to jest twój gust? Co to za wewnetrzna iluzoryczna postać podpowiada, że
impulsywność jest nie do zaakceptowania?
Jak coś się pojawia to jest i tyle. Umysł nazywa to impulsywnością sprawdź czym to jest bez nazywania. Poczuj to. Otwórz sie na to. Czy to nie jest ciekawe?

3rorr pisze:wogóle z tym dobrem i złem to jest śmiesznie
kiedyś mi wpadło do głowy takie pytanie, którym się podzielę
"czy dzielenie zjawisk na dobre i złe jest dobre czy złe?"
jestem z niego dość dumny,
jak ktoś odpowiada, że dobre to nie kontynuje tematu
jak ktoś mówi że złe, wystarczy zapytać "a widzisz co teraz zrobiłeś?"
a jak któs powie że to bez sensu to nie pozostaje nic tylko się cieszyć
ostatnie jeszcze mi się nie zdarzyło
Kto ocenia? Kto nadaje etykiety "to jest dobre", "to jest złe?" Zobacz to...
Powodzenia!